Czy chrapanie może być groźne?

Chrapanie to jedna z bardziej upiornych rzeczy na świecie. Chodzą słuchy, że Bóg pokarał niektórych chrapiącym partnerem w celu odpokutowania grzechów wszelakich. Na całe szczęście społeczeństwo jest coraz bardziej świadome i przed pójściem do ołtarza, każdy z nas pamięta o zadaniu fundamentalnego pytania: ?Chrapiesz w nocy?? Jeżeli odpowiedź jest twierdząca, sporo z nas bierze nogi za pas, zanim mogłoby jeszcze dojść do jakichkolwiek zakłóceń ich własnego snu. A tak na serio?


Wszyscy wiemy, że miłość jest silniejsza od chrapania. Człowiek może jednak dostać szału, kiedy przewraca się w łóżku z boku na bok, a jego mąż lub żona w tym czasie oddają się objęciom Morfeusza, brzmiąc niczym stary parowóz. Warto więc poszerzyć swoją świadomość na temat chrapania, dowiedzieć się czy można mu jakoś przeciwdziałać (kopnięcia w kostkę się nie liczą) i czy na dłuższą metę może okazać się ono groźne.

Czym jest chrapanie?

Chrapanie powstaje na skutek wibracji podniebienia miękkiego w czasie snu. Utrudniony przepływ powietrza przez drogi oddechowe, powoduje turbulencje wprawiające podniebienie i języczek w drgania. No to część teoretyczną w skrócie, mamy za sobą!

Mężczyzna śpi na łóżku

Co może powodować chrapanie?

Utrudniony przepływ powietrza przez drogi oddechowe, może być spowodowany paroma czynnikami. Jednym z nich jest alergia, która wywołuje obrzęk ścian dróg oddechowych. Chrapanie może także powstawać na skutek przedzierania się powietrza przez przeszkody, takie jak przerośnięte migdałki lub języczek albo skrzywiona przegroda nosowa.

Warto wspomnieć też o tym, że chrapanie często pojawia się u ludzi z nadwagą, u których tłuszcz odkłada się wokół podniebienia zwiększając jego ciężar.

Co ciekawe, wśród chrapiących osób znaczną przewagę mają mężczyźni. Niestety muszę jednak zasmucić wszystkie Panie, bowiem odsetek chrapiących kobiet szybko rośnie po menopauzie, kiedy spada poziom progesteronu, który jest hormonem utrzymującym nasze mięśnie w napięciu.

Czy chrapanie jest szkodliwe?

Pomijając wściekłość jaką chrapanie wywołuje u innych członków rodziny, dla samego chrapiącego może być ono niebezpieczne wtedy, gdy towarzyszą mu przerwy w oddychaniu zwane bezdechami. Jeżeli więc usłyszysz, że odgłosy chrapania Twojego partnera narastają, a potem następuje długa chwila ciszy zakończona nagłych chrapnięciem, to koniecznie nakłoń go do wizyty u laryngologa.

Przerwy w chrapaniu mogą bowiem prowadzić do arytmii, nadciśnienia, przerostu prawej komory serca, a nawet zawału.

Co może zniwelować chrapanie?

Przede wszystkim warto udać się na polisomnografię. To badanie podczas którego do różnych części ciała podłącza się elektrody, a na palcu i pod nosem instaluje czujniki. Rejestrują one między innymi przepływ powietrza do płuc, czy też napięcie mięśni. Dane te analizuje komputer, a ich wynik ułatwia lekarzowi wybór najlepszej terapii dla pacjenta.

Odradzałabym za to stosowanie wszystkich dostępnych bez recepty preparatów w aptekach, ponieważ ponoć według najnowszych badań, wcale one nie działają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.