Czego nie robić w komunikacji miejskiej

Komunikacja miejska to coś bez czego nie moglibyśmy funkcjonować we współczesnym świecie. Nikt nie kwestionuje jej użyteczności, jednak czasami staje się ona przestrzenią, z której chcielibyśmy jak najszybciej uciec. Dowiedz się, co najbardziej nas irytuje w trakcie podróży autobusem lub tramwajem. Wymienione sytuacje są śmieszne, ale na pewno nie są fajne.

Muzyka płynąca z głośnika telefonu

Załóżmy, że akurat masz dobry dzień. Wstajesz wyspany do pracy, w autobusie czeka dla Ciebie miejsce – jakby zarezerwowane – sięgasz po książkę i zaczynasz ją czytać w trakcie swojej podróży do pracy. Brzmi dobrze? Oczywiście, a dodatkowo uprzejmy współpasażer, całkiem za darmo i w dobrej wierze, postanawia podzielić się z Tobą swoją wyjątkową kolekcją „prawdziwego rapu”.

Jeśli jesteś audiofilem, to nie będziesz zawiedziony, ponieważ muzyka będzie się wydobywała z telefonu komórkowego. Niemal od razu przestaniesz czytać, by wsłuchać się w te wspaniałe dźwięki i tekst, który porusza serce i umysł. Pamiętaj więc o tym, by wychodząc, podziękować za możliwość zapoznania się z nieznaną Ci wcześniej kompozycją muzyczną.

Podróż autobusem

Kłótnie przez telefon

Jesteś w autobusie pełnym ludzi: „Oczywiście, kochanie, że mogę rozmawiać. Tak, idziemy jutro na spotkania do cioci Jadzi. Tak, musisz pójść. Słuchaj, jeśli nie pójdziesz, to możesz się więcej nie odzywać… Ty mnie już w ogóle nie kochasz. Wiem, że chcesz ze mną zerwać. Widziałam jak patrzysz na Klaudię… zdradzasz mnie z moją najlepszą przyjaciółką. Wiesz…myślałam, że jesteś inny. W rzeczywistości jesteś taki sam jak wszyscy mężczyźni. Ale jak to Ty ze mną zrywasz? To ja z Tobą zrywam!”

Jedzenie o intensywnym zapachu

Piętnastominutowa podróż to idealny czas na pełnowartościowy posiłek, który składać się może z konserwy rybnej, gotowanych jajek i kiełbasy. Młodsza część społeczeństwa chętnie natomiast konsumuje przysmaki kuchni tureckiej lub amerykańskiej.

Jednocześnie konsumenci tych dań pragną zsynchronizować odgłosy jedzenia z pracą silnika. Dodatkowym smaczkiem jest zaznaczenie swojego terytorium za pomocą keczupu i sosu czosnkowego. Zważywszy na kolory, należy uznać, że jest to przejaw patriotyzmu.

Zapach potu w autobusie

Wczoraj była impreza? Nie przejmuj się, w autobusie i tak nikt nie poczuje, że jesteś spocony. Zbyt częste mycie pozbawia Cię naturalnej bariery ochronnej, a także feromonów. Kobiety uwielbiają spoconych mężczyzn w kilkudniowych podkoszulkach. Pamiętaj również o tym, żeby nie myć zębów. Mocny oddech, w którym czuć alkohol działa powalająco.


Te i wiele innych sytuacji zdarza się codziennie w naszych autobusach lub tramwajach. Czasami bywają one śmieszne, jednak w większości przypadków po prostu irytują. Często nie są one zależne od wieku, pochodzenia ani majętności. Fajnie byłoby jednak, gdybyście nie byli bohaterami jednej z powyższych scenek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.