Jednym z podstawowych form rozwoju przedsiębiorstwa są szkolenia, które jednak mogą przybierać różną formę, w zależności od potrzeb firmy. Jednym z często wykorzystywanych narzędzi, mających na celu poprawę funkcjonowania procesów produkcyjnych, jest mapowanie strumienia wartości. Czym ono jest? Dlaczego warto
- Mapowanie strumienia wartości – co to jest?
- Mapowanie strumienia wartości – jakie ma cele?
- Czy warto zainwestować w szkolenie z mapowania strumienia wartości?
- Jak przebiega mapowanie strumienia wartości?
Mapowanie strumienia wartości – co to jest?
Mapowanie strumienia wartości, z angielskiego Value Stream Mapping (VSM), to jedno z narzędzi Lean Manufacturing, w formie graficznej, którego podstawowym celem jest zarówno zobrazować, jak i przeanalizować poszczególne procesy produkcyjne, odbywające się w firmie. To ma pozwolić na zorientowanie się, co trzeba poprawić i w jaki sposób można to zrobić, by zapewnić zarówno ciągłość produkcji, jak i jej wysoką jakość. Jednym słowem mapowanie strumienia wartości to m.in. eliminacja marnotrawstwa w miejscu pracy poprzez likwidację problemów, z którymi produkcja styka się na co dzień. Dzięki zastosowaniu tego typu narzędzia ma się wzgląd w schemat pracy oraz przepływ informacji i materiałów, niezbędnych w procesach.
Jest to technika, która powstała w 1980 roku, na rzecz poprawy pracy w firmie Toyota. Przyjęło się to na tyle dobrze, że do dziś, rozwiązanie te wdraża się w wielu różnych firmach.
Mapowanie strumienia wartości – jakie ma cele?
Podstawowe cele, jakie niesie ze sobą mapowanie strumienia wartości, zostały już wymienione, warto jednak przyjrzeć się temu bliżej. Jak już wiemy, głównym zadaniem tej techniki jest eliminacja strat w procesie produkcyjnym, ale należy pamiętać, że technika ta daje nam więcej możliwości. Przede wszystkim ukazuje powiązania między przepływem informacji i materiałami, a także pozwala na zidentyfikowanie problemów, które wpływają na pracę i doprowadzają do marnotrawstwa. W ten sposób możliwe jest zbudowanie systemu, dzięki któremu poprawia się proces zarządzania przy realizacji poszczególnych zleceń oraz buduje lepszą strategię zarówno produkcyjną, jak i logistyczną. To przede wszystkim technika, pozwalająca na lepsze rozplanowanie działalności zarówno w bliższym, jak i dalszym terminie.
Czy warto zainwestować w szkolenie z mapowania strumienia wartości?
Technika mapowania strumienia wartości działa z powodzeniem od lat, z tego też powodu, coraz częściej wiele zakładów produkcyjnych decyduje się na przeszkolenie w tej dziedzinie. Dobre przeanalizowanie procesu produkcyjnego i umiejętność wyłapania problemów i ich likwidacja na rzecz większej produktywności jest czymś, o co powinno się zawsze zabiegać. Dzięki temu zakład będzie działał sprawnie, a cały proces działania stanie się lepszy – poszerzy się także nasza wiedza o tym, ile czasu mija od jednego etapu, do drugiego, jak długo towar pozostaje w magazynie, jak przebiega kontakt z klientami i jaką ilość surowców i zapasów dysponujemy. Szkolenie pozwoli więc na lepsze rozplanowanie działań firmy, zwiększenie produktywności oraz na lepszy i bardziej dynamiczny rozwój, dzięki czemu zwiększą zyski i konkurencyjność na rynku.
Jak przebiega mapowanie strumienia wartości?
Technika mapowania strumienia wartości dzieli się na etapy, które krok po kroku pozwalają na lepsze zorientowanie się w procesie produkcji. Pierwszym takim etapem jest tworzenie mapy stanu obecnego, czyli zebranie informacji o wszystkich procesach odbywających się w przedsiębiorstwie, które będą składać się na strumień wartości. Potem następuje analiza stanu obecnego, w celu wyłapania procesów, które wymagałyby poprawy, a następnie opracowuje się mapę stanu przyszłego, planowane zmiany, mające na celu poprawę działania w danej dziedzinie.